..
s0qs

17 | 26603
 
 
2009-06-15
Odsłon: 930
 

Majowe S-kapady

Druga połowa maja zdecydowanie nie rozpieszczała. Pogodynki co chwile mówiły co innego, a i tak nic się nie sprawdzało. Rzucało nami to tu, to tam, zależnie od warunu.
W jurajskich lasach pomiędzy Żarkami a Złotym Potokiem wiele osób urobiło swoją życiówkę, co należało zweryfikować:] Mowa o drodze Ekspres VI.4+ na Białym Psie. Jak się później okazało droga nie stawiała specjalnego oporu poddając się w trzeciej próbie. VI.4+ ma ale jedynie w przewodniku natomiast w kuluarach jest mowa o VI.3 lub 3+ max za startowy bulderek. Następny wyjazd przyniósł prowadzenie Sokowirówki VI.3 na Zborowie, która sprawiła mi znacznie więcej kłopotów niż rzekome VI.4+.
Maj to również pierwsza wizyta na Okienniku. Do kapownika zostały wpisane Zimne łapki i Droga Bodhisatwy. Nie padła natomiast droga Dzień jak co dzień, z powodu 5 jajek i pilnującego ich ptaszydła, które wyleciało z dziupli w połowie drogi zaraz po tym jak znalazła się tam moja ręka.
Na samym końcu dwie wtopy: baldery w Niegowonicach oraz Słoneczne skały. Niegowonic nie polecam, chyba że ktoś ma rzeczywiście blisko natomiast w Słoneczne można wybrać się od biedy, byle nie za często...
 
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd